Podstawa mojego makijażu - paletka Sleek Oh so Special
Cześć dziewczyny :)
Dzisiaj troszeczkę w kwestii makijażu, który mi towarzyszy już od ładnych paru lat.
Jestem zwolenniczką naturalnego makijażu twarzy i nieco mocniejszego podkreślenia oczu, toteż zawsze na moich oczach gości eyeliner i ciemna kreska.
Jeśli chodzi o makijaż oczu to absolutną podstawą codziennej makijażowej rutyny jest
jedna z najlepszych paletek Sleeka - Oh so special.
jedna z najlepszych paletek Sleeka - Oh so special.
Paletka w świetle sztucznym.
I paletka w świetle dziennym.
Opakowanie.
Tradycyjne dla paletek Sleeka, czarne z dużym lusterkiem i aplikatorem z dwunastoma mineralnymi cieniami. Łatwo utrzymać je w czystości, zmieści się w każdej torebce i ma mocne zamknięcie, dzięki czemu mamy pewność, że nie otworzy się chociażby w podróży.
Cena.
ok. 45 zł
Konsystencja.
Każdy z cieni ma bardzo aksamitną, lekką i dość miękką konsystencję. Nakładanie cienia na pędzelek jest niezwykle łatwe i przyznam, że trzeba uważać by nie przesadzić. Cienie są bezzapachowe.
Dostępność.
Wyłącznie w sklepach internetowych i serwisach aukcyjnych.
Nakładanie/blendowanie.
Nakładanie jest czystą przyjemnością. Dzięki mineralnym właściwościom cieni - przepięknie mieszają się ze sobą, nie sprawiają trudności podczas blendowania, raczej się nie osypują ( perła nieznacznie - ale to kwestia strzepnięcia pędzla i bazy pod cienie ).
Pigmentacja.
No to już musicie same ocenić ... :)
Dodam, że cienie te prezentowane są bez bazy ... więc jest naprawdę bardzo dobrze.
( spójrzcie na tę czerń ! )
Tak jak widzicie, każdy z cieni ma swoją nazwę, cały spis jest dołączany do paletki.
Wytrzymałość.
Nigdy nie nakładam cieni bez bazy, więc nie mogę Wam powiedzieć jak jest z trwałością w tej kwestii. Natomiast na bazie Artdeco, której ja używam cienie wytrzymują cały dzień, bez rolowania, bez osypywania i niknięcia koloru.
Dodatkowe informacje.
Cóż mogę powiedzieć więcej. W palecie znajduje się 7 cieni matowych i 5 perłowych. Z powodzeniem możecie stworzyć zarówno makijaż dzienny jak i wieczorowy .Cienie są naprawdę wydajne, ja swoją paletkę mam od ponad roku i jeszcze w żadnym nie widać denka.... :))
:)
Bardzo polecam Wam tę paletkę, na pewno będziecie zadowolone :)
Jeśli chcecie więcej, piszcie, ja w swojej kolekcji mam kilka innych paletek Sleeka :)
cuuudna!!!!!!!
OdpowiedzUsuńOh marzy mi sie ona od jakiegoś czasu :):)
OdpowiedzUsuńWspaniała
chciałabym mieć taką paletkę ale jestem totalne beztalencie :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
kolory świetne!
OdpowiedzUsuńtez ja mam i uwielbiam
OdpowiedzUsuńpolecam rowniez paletke storm
Również posiadam :)
Usuńod paru dni staram się na nią nie patrzeć, żeby nie kusiła, przypadkiem trafiam na Twojego bloga a tu ONA! ach. Znowu mam chcice! zwłaszcza na odcień organza...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory. Świetnie zestawione.
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTa paletka znajduje się na mojej liście już od dawna ;)
OdpowiedzUsuńMam ją i kocham :) teraz skusiłam się na drugą, inną i niecierpliwie na nią czekam :))
OdpowiedzUsuńZakupie ja niebawem bo chyba lepszej dla mnie poczatkujacej nie znajde ;)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się ta paletka!:)
OdpowiedzUsuńtyle zachwytów na jej temat czytam, ja mam i mnie nie zachwyca, no... to sięgnę jutro/dziś po nią
OdpowiedzUsuńPiękne kolory
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńMam ta paletkę - bardzo ją lubię. Kilka cieni już mi się kończy.
OdpowiedzUsuńLubię cienie ze Sleeka. Niestety u mnie bez bazy, dość szybko zaczynają wyglądać brzydko.
OdpowiedzUsuńP.S Nominowałam Cie na moim blogu do nagrody The Versatile Blogger
Chcemy więcej! :D Ja wlasnie czekam na nia :D
OdpowiedzUsuńJa już od dawna mam na nią ochotę, ale na pewno wreszcie sie dorobię :P
OdpowiedzUsuń