Dlaczego warto stosować oleje w pielęgnacji? Sprawdź, jakie produkty musisz wypróbować!

Oleje, olejki... suche, tłuste, pachnące, 100% naturalne, w kuszących mieszankach - nieważne jaką wersję wybierzesz, dziś mam zamiar przekonać Cię, że warto spróbować! Dlaczego warto stosować oleje w pielęgnacji? Co i w jaki sposób możesz zmodyfikować, by cieszyć się ich właściwościami? Zobaczysz jakie to proste i przyjemne. Nie wiesz od czego zacząć i co wybrać? Ten wpis jest właśnie dla Ciebie! 


Olej do kąpieli - połącz przyjemne... z pożytecznym


Uwielbiam kąpiele i długie leżenie w wannie zdecydowanie należy do moich ulubionych zajęć. Wiadomym faktem jest jednak to, że niekoniecznie jest to dobre dla naszej skóry, szczególnie kiedy woda jest ciepła (no a kto lubi się kąpać w chłodnej wodzie?). Żeby jednak połączyć przyjemne z pożytecznym - korzystam z olejów, które mogę wlać bezpośrednio do wanny, dzięki czemu zapewniam sobie tym samym dawkę odżywienia. Możecie skorzystać z gotowych mieszanek tak jak ja albo wybrać swój ulubiony czysty półprodukt i robić swoje połączenia. 

Ja tutaj szczególnie polecam Wam uwadze moje ulubione olejki do kąpieli marki Vis Plantis - wersja różana pachnie bardzo subtelnie, jest wzbogacona olejem z tego kwiatu i olejem bawełnianym. Nie trzeba dodawać go dużo, żeby poczuć na skórze przyjemny, otulający film, więc taka 300 ml butelka starczy naprawdę na długo. Ma super skład i fajną cenę, więc jak dla mnie to tylko i wyłącznie plusy. Jeżeli więc jesteście kąpielowymi maniakami - włącznie do tego rytuału olejki. 

Możesz wykorzystać te, które masz w domu, zrobić własne mieszanki, bawić się rodzajami, albo sięgnąć po gotowy produkt, który dodatkowo przepięknie pachnie i sprawia, że kąpiel staje się jeszcze bardziej przyjemna. Gwarantuję, że jeśli raz spróbujecie... uzależnicie się od tego równie mocno jak ja. Oczywiście przeogromnym plusem jest także fakt, że po takiej 20 minutowej kąpieli nie musicie dodatkowo stosować żadnego produktu po. Super sprawa dla leniuchów!




Oleje do pielęgnacji ciała - intensywna dawka odżywienia o każdej porze roku


Jeżeli z jakiejś przyczyny nie chcecie lub nie lubicie dodatku oleju bezpośrednio do swojej wannyy (tudzież nie posiadacie wanny) - wybierzcie olejek, którym posmarujecie ciało po jego oczyszczeniu. Stosowałam naprawdę ogrom różnej maści olejków, ale te od Mydlarni Cztery Szpaki są po prostu najlepsze. Mają doskonałe składy, ale są także leciutkie, dzięki czemu można je stosować o każdej porze roku bez obaw o przeciążenie czy plamienie ubrań. Na ten moment jestem absolutnie zakochana w wersji Śliwka+Wanilia, która nie dość, że ma perfekcyjny skład to pachnie tak obłędnie i tak apetycznie, że jego stosowanie to jest jakaś totalna rozkosz dla nosa! Musicie koniecznie go wypróbować!

Stosowanie olejków bezpośrednio po kąpieli (najlepiej od razu na zwilżone ciało) to najbardziej intensywna metoda odżywienia i nie jest jej w stanie zastąpić żaden balsam. Uwielbiam olejową pielęgnację ciała - widzę ogromną różnicę pomiędzy stosowaniem balsamów, a właśnie takich produktów (choć oczywiście po balsamy również sięgam w zależności od tego na co mam ochotę), dlatego wiernie do nich wracam. Mydlarnia Cztery Szpaki jest w tym mistrzem i jeśli szukacie czegoś naprawdę mega... no to ja ręczę za te produkty głową.

Śliwka+wanilia ... ktoś kto na to wpadł, powinien dostać Nobla. W ofercie znajdziecie także wersję mandarynkową, lawendową z ylang.



Oleje w peelingach - prawdziwy rytuał oczyszczania


Decydując się na zakup peelingu, zawsze zwracam uwagę na jego skład i szukam jak największej liczby olejów. To naprawdę genialna sprawa, ponieważ w trakcie wykonywania zabiegu złuszczania już zapewniacie skórze potężną dawkę odżywienia. Łączysz oczyszczanie z wprowadzeniem produktu na skórę, więc niemalże natychmiast po spłukaniu czujesz ten genialny efekt. Zatem jeśli nie lubisz olejków dodawanych do kąpieli, nie kręci Cię smarowanie się po... no to najlepszą opcją jest właśnie olejowy peeling.

I tutaj mam dla Ciebie coś naprawdę wspaniałego. Absolutnie genialnego! Brazylijski peeling marki The Body Shop, o fantastycznym składzie, ogromnej ilości oleju w środku i do tego o tak nieziemskim, ciepłym i letnim zapachu, że .... achhhh! Jest to jednej z najlepszych, o ile nie najlepszy peeling jaki używałam w swoim życiu i z pełną świadomością polecam Wam, by go spróbować. Co prawda, nie należy do najtańszych... ale na wyjątkowe okazje, domowe SPA, albo przed jakimś szczególnym wieczorem... o tak! To jest coś niesamowitego! Do tego zapakowany jest w mega ekskluzywne opakowanie i wygląda po prostu pięknie.




Oleje w pielęgnacji włosów


Niewątpliwie najszerszym i najbardziej popularnym sposobem wykorzystania olejów jest... olejowanie włosów. Jestem pewna, że każda z Was wie o czym mówię, dlatego nie będziemy wchodzić w szczegóły. Bardzo długo nie mogłam przekonać się do takiej formy pielęgnacji - wydawała mi się trudna, absorbująca i jakaś taka ... skomplikowana. Na szczęście wszystko się zmieniło, kiedy zobaczyłam jak moje włosy na tym skorzystały i dziś przynajmniej raz w tygodniu sięgam po olejki. Na tym etapie bardzo kombinuję i eksperymentuje - szukam swojego ideału i testuję mnóstwo różnych rozwiązań. 

Teraz kupiłam sobie trzy nowości:

- olej jojoba, który świetnie sprawdza się także w pielęgnacji twarzy, na włosach ma zapewnić efekt dociążenia i lustrzanego blasku

- olej z winogron, który działa regenerująco

- olej z nasion bawełny o silnym działaniu odżywczym, nawet w przypadku włosów bardzo zniszczonych

Fantastyczne w olejach naturalnych jest to, że są one tanie i można przebierać w ogromie możliwości do wyboru. W tej chwili stawiam na markę Nacomi... bo po prostu ją uwielbiam i często zamawiam ich produkty, a oleje są nierafinowane i dostępne w super cenach.

Ceny olejków marki Nacomi:




Oleje do zadań specjalnych i do pielęgnacji twarzy - opuncja figowa.


Istnieje kilka rodzajów olejków, które mają naprawdę niesamowicie silne właściwości i są doceniane na całym świecie. Do tego rodzaju zaliczamy niewątpliwie olej z opuncji figowej, którego nazywam osobistym ekspertem i stosuję go w pielęgnacji twarzy. 

To obecnie najdroższy olej na świecie i jednocześnie najbardziej skuteczny i wartościowy jeśli chodzi o działanie przeciwzmarszczkowe. Charakteryzuje się wysoką zawartością witaminy E i 13 śladowych pierwiastków nie występujących w żadnej innej roślinie na świecie. Wykazuje niesamowicie silne działanie liftingujące, odmładzające i zwalczające wolne rodniki. Szacuje się, że swoją siłą przewyższa pięciokrotnie jeden z najbardziej odżywczych i popularnych olejków jakim jest argan. Przez naukowców badających ten olej nazywany jest botoksem w butelce - działa wielokierunkowo na poziomie ujędrniania skóry i jej napinania. 

Wykazuje działanie rozjaśniające, uelastyczniające, spłycające zmarszczki, działa także silnie nawilżająco i odżywczo, a ponad to chroni przed działaniem czynników zewnętrznych i odbudowuję warstwę lipidową. Olej z opuncji figowej pozyskiwany jest z jej pestek, a prawdziwy, 100% i oryginalny powinien mieć odpowiedni certyfikat jakości, który będzie świadczył o tym, że powstał z pierwszego tłoczenia, jest nierafinowany i w pełni organiczny. 

Niestety jego wadą jest cena - 100% naturalny olej z opuncji figowej jest dość drogi, ale do wyprodukowania 1 litra oleju potrzebnych jest aż milion pestek tej niesamowitej rośliny. Mój wybór pada na markę Nature Queen i 10 ml buteleczkę, która wystarczy na około 3 miesiące stosowania (przy założeniu co drugi dzień).

Oczywiście do pielęgnacji twarzy możecie sięgnąć po każdy rodzaj olejku - pamiętajcie, by dostować je do potrzeb swojej skóry. Niemniej jednak jeśli chcecie coś naprawdę PRO - wybierzcie opuncję figową.



To jak? Przekonałam Was do włączenia olejów do swojej pielęgnacji? Dajcie koniecznie znać, jaki macie stosunek do tego typu zabiegów. Używacie olejków, czy może jednak wybieracie coś innego? Czekam na Wasze komentarze!

Komentarze

instagram @hushaaabye

Copyright © Hushaaabye