WIEDZA DO PORTFELA : Szkodliwy mikroplastik w kosmetykach.
Kolejny wpis z serii WIEDZA DO PORTFELA nie mógł się obejść bez poruszenia kwestii mikroplastiku, który jest niestety wszechobecnym składnikiem dodawanym najczęściej do produktów myjących oraz kondycjonujących włosy, choć to oczywiście nie wszystko - dziś pod lupę weźmiemy jego nazewnictwo w INCI, szkodliwość dla środowiska oraz zwierząt, a także funkcje jakie spełnia. Mam nadzieję, że wpis okaże się dla Was pomocny i przydatny w trakcie najbliższych zakupów - jeżeli jednak z jakiejś przyczyny pominęłyście poprzednie posty z tej serii to znajdziecie je wszystkie poniżej.
---> http://bit.ly/2wsiUWF - SKŁADNIKI, KTÓRYCH NALEŻY MOCNO UNIKAĆ
---> http://bit.ly/2P8GhfF - SKŁADNIKI NATURALNE, KTÓRE ZAPYCHAJĄ SKÓRĘ
---> http://bit.ly/2BLxkXB - SYMBOLE NA OPAKOWANIACH KOSMETYKÓW
---> http://bit.ly/2BLxkXB - SYMBOLE NA OPAKOWANIACH KOSMETYKÓW
Co to jest mikroplastik i jakie stwarza zagrożenie?
To bardzo niewielkie cząsteczki plastiku (szacuje się, że ich maksymalna średnica to 5mm), które powstają z ich większych części. Najnowsze badania nad ilością produkowanego plastiku wyraźnie wskazują, że produkuje się go 280 ml ton rocznie! Głównie mamy do czynienia z tworzywem polietylowym (PE) oraz polipropelynowym (PP) - przez wzgląd na to, że jest stosunkowo tanim materiałem, trwałym i bardzo uniwersalnym.
Problem z mikroplastikiem polega na tym, że przedostaje się on do wód powierzchniowych - szacuje się, że przez dość mało efektywny system oczyszczania wód do samego Bałtyku trafia ponad 40 ton mikroplastiku rocznie, a co za tym idzie znacznie pogarszamy tym stan środowiska morskiego. Sama ilość jest przerażająca, ale nie to jest najgorsze - jednym z najbardziej kluczowych zjawisk jest możliwość przenoszenia się tą drogą toksycznych substancji. Niestety naukowcy potwierdzają, że mikroplastik, który trafia do mórz kumuluje na swojej powierzchni metale ciężkie i inne toksyczne substancje, a jak same rozumiecie - nie ma on przecież zdolności samodzielnego rozkładu. Tym samym z roku na rok trujemy co raz bardziej wody Bałtyku, a tym samym pogarszamy nie tylko ogólny stan środowiska wodnego, ale także narażamy organizmy w nim żyjące na śmierć.
Zwierzęta (ryby, ptaki i ssaki) połykając cząsteczki mikroplastiku, a tym samym substancje skumulowane na jego powierzchni zgromadzą je w swojej tkance tłuszczowej, przez co są przeniosą się nawet pomiędzy ogniwami łańcucha pokarmowego! Reasumując - raz zjedzone, będą się przenosić na w całym łańcuchu, aż w końcu trafią do ludzi. To co dajesz - wraca do Ciebie. Niestety ekolodzy zgodnie twierdzą, że obecność mikroplastiku w wodach prowadzi także do zatruć czy śmierci z powodu połykania - i jest to zjawisko co raz bardziej upowszechnione.
Mikroplastik w kosmetykach.
Zawartość mikroplastiku w kosmetykach potrafi się wahać od 1 % do 90 %. Oczywiście największe jego ilości znajdziecie w peelingach. Niestety dodawane są także do balsamów i mleczek do ciała, do kremów do twarzy, maseczek i produktach pielęgnacyjnych do włosów.
W peelingach czy żelach pod prysznic wykazuje oczywiście działanie stricte ścierające, ale na szczęście wiele firm odeszło już od stosowania mikroplastiku w swoich produktach - istnieje cały ogrom ekologicznych alternatyw takich jak łupinki orzechów czy pestki winogron, które wykazują równie dobre działanie oczyszczające, a nie stwarzają zagrożenia.
W innych kosmetykach mikroplastik służy przede wszystkim do kondycjonowania i wiązania produktów - generalnie więc sprawia, że dany produkt jest gęstszy, przyjemniejszy i bardziej zbity. Kosztem wody, zdrowa zwierząt, a w konsekwencji także naszego.
Mikroplastik w INCI
Oto nazwy pod którymi znajdziecie mikroplastik w składach INCI:
- Polyethylene lub PE
- Polipropylene lub PP
- Polyethylene Terephthalate lub PET i PETE
- Polyester, Polyester-1, Polyester-11, PES
- Polyamid lub PA
- Nylon-12, Nylon-6, Nylon-66,
- Polyurethane, Polyurethane-2, Polyurethane-14, Polyurethane-35 lub inaczej PUR i PU
- Polyimide, Polyimid-1 lub PI
- Ethylene-Vinyl Acetate lub EVA
- Acrylates Copolymer (najpopularniejszy!)
- Acrylates Crosspolymer
- Polyquaternium-7 lub P7
Niestety co raz częściej powstają nowe odmiany mikroplastiku, które bardzo ciężko rozpoznać jej w INCI - niech Waszą czujność jednak wzbudzą wszystkie substancje, które związane są z frazami ACRYLATES i POLY z dziwnymi końcówkami.
Światło w tunelu.
Na szczęście świat oraz organizacje ochrony środowiska wypowiadają oficjalną walkę mikroplastikowi - miejmy nadzieję, że już niebawem ujrzymy go na liście substancji zakazanych do jakiegokolwiek stosowania w produktach kosmetycznych. Rozpoczynają się pierwsze działania, a marki zaczynają zmieniać formuły kosmetyczne jednak zanim dojdzie do całkowitej rewolucji z pewnością minie jeszcze ładne kilka lub kilkadziesiąt lat. A to kolejne tony śmieci w wodach i śmierci kolejnych, niewinnych stworzeń. Ja całkowicie unikam wszelkich, nawet śladowych ilości tego składnika w swoich produktach, które zmywamy wodą - to chodzi przede wszystkim o nas, a tak niewielkim wysiłkiem jesteśmy w stanie zmienić naprawdę dużo. Proszę Was więc osobiście - nie kupujcie produktów z jego zwartością, szukajcie lepszych, zdrowszych dla nas i świata alternatyw.
PLIK DO WYDRUKOWANIA I UMIESZCZENIA W PORTFELU ZNAJDZIECIE TUTAJ -> KLIK
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój czas i komentarz - jeśli podoba Ci się tu na tyle, byś chciał wrócić - zapraszam do obserwowania i odwiedzenia mojej strony na facebooku.
W wolnej chwili na pewno odwiedzę Twój blog, nie musisz zostawiać osobnego linku :)