Xiaomi InFace, jajko, które może być zamiennikiem FOREO UFO?

Kilka dni temu pokazywałam Wam naprawdę genialne urządzenie do kawitacji (choć nie tylko) marki Xiaomi, w którym jestem zakochana dosłownie od pierwszego użycia. Jeżeli jeszcze nie czytałyście tamtego wpisu to gorąco Was do tego zachęcam, ponieważ poruszam w nim również kwestie nie tylko urządzenia, ale również sensu takowego zabiegu dla poszczególnych rodzajów skór.

KLIK-> Peeling kawitacyjny Xiaomi w domu z urządzeniem In Face


Dziś przyszła pora żeby pokazać Wam drugie, równie przydatne maleństwo, które zamówiłam tak naprawdę tylko dlatego, że zjadała mnie kobieca ciekawość. Kiedy zobaczyłam to jajeczko w tak korzystnej cenie, poczytałam jego specyfikację stwierdziłam, że warto będzie je przetestować i sprawdzić czy Xiaomi mógłby być tańszym odpowiednikiem dla marki Foreo i ich UFO, ponieważ ich funkcje na pewnym etapie naprawdę są podobne. I tak oto powstaje dzisiejszy wpis, w którym koniecznie chcę Wam opowiedzieć o wielofunkcyjnym jajku, którym to można oczyścić, wymasować, odżywić i zregenerować naszą skórę.



Xiaomi In Face - jajko, które może naprawdę wiele

Zacznijmy jednak od samego początku. Nasze jajko to nic innego jak specjalnie zaprojektowane mini urządzenie do pielęgnacji skóry naszej twarzy, które działa aż w trzech trybach wykorzystując przy tym technologię jonów dodatkich i ujemnych, o których wspominałam już w poprzednim wpisie. Oprócz tego działa również poprzez emitowanie specjalnego rodzaju światła, a także nagrzewa się do odpowiedniej temperatury żeby zapewnić dany efekt pielęgnacyjny. Jest wykonane z przyjemnego, medycznego silikonu (podobnie jak produkty Foreo), jest całkowicie wodoodporne (IPX6) oraz posiada certyfikację FDA. Zatwierdzenie przez organizację FDA daje nam pewność wysokiej jakości, efektywności i bezpieczeństwa produktu medycznego. Certyfikat FDA jest uznawany międzynarodowo jako dowód wysokiej jakości, bezpieczeństwa i standardów pod każdym względem (również procesów produkcji), co jest niezwykle ważną informacją, która daje Wam nie tylko pewność jakości, ale przede wszystkim potwierdza, że nie macie do czynienia z tanią chińszczyzną niewiadomego pochodzenia.



3 tryby pracy, dla różnych potrzeb skóry

Po włączeniu naszego jajka dosłownie jedno kliknięcie dzieli Was od wybranego trybu pracy. Omówię Wam teraz pokrótce, czego możecie się po nich spodziewać.

Tryb numer jeden, które rozpoznacie po zielonym światełku obok włącznika służy do dogłębnego oczyszczania twarzy, zmniejszania widoczności rozszerzonych porów, pochłaniania nadmiaru sebum, ale podobno również do demakijażu (czego nie sprawdzałam i raczej nie mam zamiaru, jestem tradycjonalistką w kwestii zmywania makijażu). Jego praca poleca na podgrzewaniu się urządzenia do 42 stopni, lekkich wibracji i emitowaniu dodatnich jonów, które wspierają i powodują procesy, o których wspomniałam wyżej. Z trybu numer jeden najlepiej korzystać po umyciu twarzy i zroszeniu skóry tonikiem lub hydrolatem, ale przed nałożeniem kremu lub serum. Jony dodatnie charakteryzują się wysoką skutecznością oczyszczającą, zmniejszającą widoczność porów i walki z problemem trądziku. 

Tryb numer dwa, charakteryzujący się czerwonym światełkiem obok włącznika przeznaczony jest do stosowania bezpośrednio z kosmetykami nawilżającymi - np. z nałożoną na twarz maseczką lub ulubionym kremem, dzięki czemu intensyfikujecie i wzmacniacie jego działanie zapewniając sobie pielęgnację na wyższym poziomie. Urządzenie również nagrzewa się do 42 stopni, lekko wibruje, ale tym razem emituje już jony ujemne i czerwone światło. Musicie wiedzieć, że jony ujemne emitowane z urządzenia wspomagają penetrację skóry przez składniki aktywne z kosmetyku i sprawiają, że pielęgnacja jest efektywniejsza. Oprócz tego czerwone światło LED jeszcze bardziej wzmacnia te procesy. 

Tryb numer trzy (niebieskie światełko obok włącznika) to już proces typowo regeneracyjny i odbudowujący, który należy stosować z kosmetykami tego typu (maska, krem, serum). Jego praca polega na emitowaniu chłodu, wibracji, niebieskiego leczniczego światła, a do tego jonów ujemnych, które pozwalają kosmetykom lepiej i efektywniej działać. Jeżeli macie więc skórę okresowo podrażnioną, albo po prostu wymaga dogłębnej regeneracji to warto się tym trybem zainteresować.



Wibracje są też po prostu fajnym i relaksującym masażem, dla osób, które nie lubią wykonywać go ręcznie.

Urządzenie działa przez 90 sekund po czym samo się wyłącza

Zestaw Xiaomi In Face

Decydując się na zakup jajka In Face w cenie 129 zł. (dla porównania FOREO, które działa bardzo podobnie kosztuje 1200) otrzymujecie urządzenie, kabel do ładowania i pokrowiec. Jajo przychodzi ślicznie zapakowane, nie zawiera jakichś szczególnych bajerów z czego osobiście się cieszę bo nie widzę potrzeby gromadzenia pierdółek. Jajo jest niesamowite w dotyku - mam wrażenie, że obleczone jest w kaszmir. Dostępne jest w trzech kolorkach do wyboru  - ja wybrałam róż no bo... ja lubię po prostu róż! :)


Czy to godny zamiennik FOREO UFO?

Przez jakiś czas korzystałam z urządzenia FOREO UFO. Oprócz tego, że Xiaomi nie produkuje masek i nie posiada pierścienia do mocowania... ja naprawdę nie widzę jakichś większych różnic w ich działaniu. Oczywiście FOREO posiada patenty na sposób wibracji, jest nieco większe i z pewnością technologicznie bardziej dopracowane, ale jeśli chodzi o domowe potrzeby to jest to naprawdę świetny i prawie dziewięciokrotnie tańszy zamiennik. Co ciekawe FOREO za każdym razem pracowało w jednym trybie, który stosował trzy kroki wspomniane wyżej, a Xiaomi pozwala na ich wybranie i pracę w dłuższym okresie, co szczerze mówiąc bardziej mi się podoba - FOREO wymagało również swoich autorskich masek, Xiaomi proponuje pracę na swoich kosmetykach. Jakie płyną zatem z tego wnioski? :)

Ps. Drogeria ezebra, w której zamówiłam swoje jajko przekazała dla Was kod rabatowy na darmową dostawę od 50 zł. -> hush0221












Komentarze

instagram @hushaaabye

Copyright © Hushaaabye